Na dwa dni przed rozpoczęciem drugiego weekendu F1, tym razem w Australii, synoptycy spodziewają się możliwości wystąpienia opadów deszczu w Melbourne.
Jeszcze kilka dni temu prognozy nie zapowiadały deszczy, jednak jak to zwykle bywa, pogoda w każdej chwili może znacząco zaskoczyć meteorologów, tym bardziej że na półkuli południowej rozpoczyna się jesień, a niedzielny wyścig przesunięty został na godzinę 17:00 czasu lokalnego.
Synoptycy spodziewają się, że w Melbourne mogą pojawić się sporadyczne deszcze w piątek i sobotę. W niedzielę może przejściowo popadać także podczas wyścigu.
24.03.2010 13:53
0
a jednak
24.03.2010 13:54
0
deszcz jak nic innego lekarstwem na nudny wyścig! :)))))) wtedy na pewno będą emocje
24.03.2010 13:54
0
O nie! HRT po deszczu nie przejedzie 200 metrów...
24.03.2010 13:56
0
To przynajmniej coś się będzie działo ekipy będą musiały być czujne i dobrze kalkulować z taktyką czy zmienić oponki i kiedy. No, a jak już ktoś zmieni i zacznie robić o wiele lepsze czasy to wtedy w alei serwisowej się podzieje oj podzieje się. Dobrze, że już środa.
24.03.2010 14:08
0
Ciekawie będzie jeżeli zacznie np.padać w połowie kwalifikacji (tak jak miało to miejsce w 2005r.) i np. Virginy lub Lotusy wskoczą do Q2. Ale takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko.
24.03.2010 14:09
0
Vicia Piecia może będzie zadowolony, w końcu testował głównie w deszczu. Mogłoby trochę popadać...
24.03.2010 14:11
0
przypominam, ze to tylko prognoza :-)
24.03.2010 15:04
0
oczywiście wszyscy kierowcy zaczną opowieści ze są najlepsi na deszczowych ulicznych torach a tak naprawdę to jest ich tylko trzech
24.03.2010 15:10
0
będzie sie dzialo xd
24.03.2010 15:15
0
Czemu nie bedzie 1 treningu o 2:30 na żywo na Polsat sport extra? tylko dadza powtorke o 5:00 ? Potem juz wszystko normalnie na zywo bedzie ale czemu nie bedzie live 1 treningu?
24.03.2010 15:20
0
8. Na deszczu dobry jest Kubica i Vettel, a ten trzeci to kto? ;]
24.03.2010 15:21
0
10. damiansport1 w tamtym roku bylo tak (nie pamietam czy to australia),ze w programie nie bylo pokazane ze jest trening w nocy a w telewizji potem trening byl na zywo.
24.03.2010 15:40
0
Vettel,Rubens Schu i nikt wiecej
24.03.2010 15:41
0
Hamilton też jest niezły w deszczu, gorzej z Massą ..
24.03.2010 15:47
0
Hamilton? Brazylia 2008
24.03.2010 15:56
0
może to jest pomysł jaki FIA powinna rozważyć w ramach urozmaicenia wyścigów, nie żadne przymusowe pitstopy czy kombinacje z oponami a właśnie deszcz. sztuczne "nawadnianie" toru w losowo wybranym momencie;)
24.03.2010 15:58
0
Hamilton? Fuji 2007-on wygrał, Alonso popełnił błąd i się rozbił na barierze, dalej- Silverstone 2008- DOMINACJA-ponad 1 minuta przewagi nad drugim Heidfeldem, dalej- Monza 2008-piękne manewry wyprzedzania na mokrej nawierzchni, pechowo w złym momencie musiał zjechać do pitlane. Oczywiście miał nieudane wyscigi w deszczu, ale jednak wiecej miał udanych dlatego jest on uważany za dobrego kierowce w mokrych warunkach.
24.03.2010 15:58
0
Jeśli z Massą gorzej to dlaczego Kubica? przecież w Japoni na mokrym Go objechał co prawda nie bez walki- oj bylo na co popatrzyć
24.03.2010 16:06
0
sever-to było po karze drive-thru, poza tym wtdy F2007 a BMW F1.07 to było około 0,8 sekundy. Popatrz na Massę na Silverstone 2008- 5 bączków w F12008-drugim najlepszym bolidzie w stawce...ale wtedy raikkonen 2 razy się zakręcił, więc mozna powiedzieć, że Anglia im nie wyszła.
24.03.2010 16:06
0
no i jak nie daj Boże spadnie deszcz, będzie miło i ciekawie, to zapomną o nudzie i o potrzebach zmian
24.03.2010 16:11
0
najlepiej Kubica i Vettel, ale Massa to nie
24.03.2010 16:12
0
bzdury nie będzie żadnego deszczu
24.03.2010 16:20
0
A ja Wam mówię że jeśli będą mokre wyścigi w tym sezonie to padną łupem dziadków i Vettela i przyznać mogę rację koledze który obstawia Hamiltona ale przy całym sentymencie dla Roberta nie widzę Go w tym gronie -miło byłoby sie pomylić
24.03.2010 16:44
0
mylisz sie dziecko , Kubica jest Najlepszy na deszczu
24.03.2010 16:44
0
Czemu nie bedzie 1 treningu o 2:30 na żywo na Polsat sport extra? tylko dadza powtorke o 5:00 ? Potem juz wszystko normalnie na zywo bedzie ale czemu nie bedzie live 1 treningu?
24.03.2010 16:51
0
Nie rozumiem skąd ten pretensjonalny ton -dawno nikt się tak do mnie nie zwracał bardzo to miłe bo urodziłem się w 1956 roku
24.03.2010 16:58
0
niech leje...
24.03.2010 17:02
0
Ostatnio Australię nawiedzały spore wichury i opady deszczu, ale do wyścigu wszystko raczej na pewno się uspokoi.
24.03.2010 17:05
0
jak będzie deszcz to przymajmniej coś się będzie działo a nie tak jak podczas GP Bahrajnu wiało nudą
24.03.2010 17:06
0
eh i tak pewnie nie bedzie padac wiec nie ma sie co nagrzewac
24.03.2010 17:12
0
właśnie z tym 1 treningiem to się wkurzyłem po cholerę kupuja transmisje z F1 jak nie pokazują wszystkiego na żywo? a co do kierowców w deszczu to hamilton taki dobry nie jest bo : monaco 2008 wygrał fuksem a wcześniej miał kontakt z barierą no i brazylia 2008 chyba go trema zżarła bo go vettel wyprzedził ( niesamowity komentarz andrzeja b orowczyka wtedy :)) alonso jest dobry w deszczu np. gp europy 2007 roberta też bym do tej grupy zaliczył ale tak naprawdę deszcz to jedna wielka loteria i nigdy nic nie wiadomo chociaż są kierowcy którzy sobie nie radzą w takich warunkach np. massa
24.03.2010 17:25
0
jak popada to może być ciekawie
24.03.2010 17:30
0
Wyścig w deszczu w dużej mierze zależy od szczęścia, ale są tacy kierowcy któży są w tym dobrzy. Vettel w STR wygrał wyścig na Monzie, Szchumacher też jest dobry. Co do Kubicy to nie był bym tego pewien. Ciężko powiedzec, narazie sie specjalnie nie popisał w deszczu. A to że jest Polakiem nierobi z niego najlepszego kierowcy we wszystkim...
24.03.2010 17:34
0
Ja bym bardzo chciał zobaczyć deszcz w Melbourne. Jeszcze nigdy na Albert Park wyścigu w deszczu nie widziałem...
24.03.2010 17:40
0
bo nigdy tam nie padalo :)
24.03.2010 17:46
0
@33 zgadzam się z Tobą co do DZIWNYCH PRZEJAWÓW patriotyzmu u niektórych . Robert dobrze jeździł w deszczu w kartingu ,F3 i F3.5 ale w F1 jeszcze niczego nie pokazał
24.03.2010 17:53
0
pokazał w monako 2008 i japonia 2007
24.03.2010 17:57
0
Ja bym nie powiedział, ze nic nie pokazał Japonia 2007 Massa go objechał ale jechał Ferarką, która wtedy byla o wiele szybsza niz Bmka. Silverstone 2008 start z 10 pozycji, pozniej wskoczyl na 3cia gdyby nie jeden glupi bład(nic nie widział w tej sytuacji) mogl nawet byc drugi.
24.03.2010 18:10
0
w deszczu 95% to kierowca a 5% bolid więc różnica bolidów jest nieistotna
24.03.2010 18:18
0
To się Vettel pokaze ;D ale w sumie, to watpie, ze popada i da nam tą satysfakcje :(
24.03.2010 18:21
0
16. @morales .... Świetny pomysł moim zdaniem. Najlepiej jeszcze, żeby nawadniali bez najmniejszego ostrzeżenia ;) .... Jedziesz sobie na slickach po suchutkim torze aż tu nagle .... zonk!! Obrót, banda i koniec wyścigu. Emocji by nie brakowało !! ;))
24.03.2010 18:33
0
A ja jestem pod wrażeniem rajdu Monte Carlo w sezonie 2008. Kubica wykręcał najlepsze czasy, mam to nagrane fantastyczny wyści.... myślę,m że jeden z ciekawszych pod kątem atrakcji jaki widzałem. Myślę, że oczywiście zależy tez jak sam samochód sie prowadzi po mokrym. Roberta bym zaliczył do tych co radzą sobie doskonale na mokrym.
24.03.2010 18:35
0
rajdu Monte Carlo - co ty pierdolisz człowieniu ?
24.03.2010 18:41
0
Kubica umie w deszczu sobie radzic. Zreszta ja bym nawet chcial zeby popadalo. Wiecej emocji i w ogole.
24.03.2010 18:49
0
szkoda ze nie ma toyoty i hondy.
24.03.2010 18:49
0
bo niezła lipa ta f1 sie robi
24.03.2010 19:01
0
@45 ano szkoda. szkoda nawet i BMW było jakie bylo ale poprostu bylo ;p
24.03.2010 19:03
0
@Slavregas mnie ten tekst po prostu rozwalił. "Rajd":) Może jeszcze na muchy kurcze. Dobre.
24.03.2010 19:05
0
@sever to co tu robi taki dziadek jak ty?
24.03.2010 19:10
0
Kubica ma szanse zdobyc troche punktow.
24.03.2010 19:12
0
43. Chodziło mu o Monaco, a ty od razu z takim tekstem wyskakujesz ! Troche pomyśl, to nie boli. A co do Roberta, to uważam, że radzi sobie bardzo dobrze w deszczowych wyścigach. I w tej chwili, jest jednym z trzech najlepszych, w tej dziedzinie.
24.03.2010 19:13
0
49. damiansport1. Nie bądź bezczelny, to nie jest forum tylko dla dzieciaków.
24.03.2010 19:15
0
39. sever nie masz racji. Własnie w deszczu róznica bolidu jest widoczna. Może nie tak jak na suchym ale proporcje max to 50kier 50% bolid. Jak wyobrażasz sobie że słaby bolid lepiej bedzie sobie radzil w deszczu???? Najlepiej na desczu hmmm niestety chyba Hamilton ale Mclaren zawsze byl dobry w takich warunkach. Dalej chyba Vettel, też pokazał na co go stać. Trzeci..zależy od dnia. Może i być Robert, może i Sutil czy Alonso
24.03.2010 19:18
0
49. damiansport1-A co ma robic,bujac sie w fotelu z fajka w zebach?
24.03.2010 19:18
0
Myślę że nawet bez deszczu na tym torze wyścig będzie o wiele ciekawszy niż to miało miejsce w Bahrajnie ;)
24.03.2010 19:27
0
@cyk-to fakt, Sutil potrafi jeździć podczas deszczowych wyścigów.
24.03.2010 19:47
0
niech pada będzie ciekawiej
24.03.2010 20:08
0
51.Dokładnie gp monaco ma wiele nazw,jak monte carlo ,mistral , c'otee de azure,i jeszcze pare innych ,toteż jak ktoś użyje innej nazwy to nie trzeba od razu wyskakiwać w tekstami.
24.03.2010 20:15
0
Fajnie. Doswiadczony kierowca stwierdza ze potrzeba deszczu by wyscig byl ciekawszy... ale wszyscy udaja ze w F1 wszystko jest w porzadku.
24.03.2010 20:15
0
Mam nadzieje, że będzie podało. Będzie wtedy ciekawie.
24.03.2010 20:29
0
Jesli spadnie deszcz, to jak za dawnych dobrych lat - jeden kierowca bedzie sie sciagal, a reszta bedzie probowala utrzymac sie na torze. Dla interesujacych sie formula 1 dluzej niz od 2006 roku nie musze mowic o kogo chodzi...
24.03.2010 20:44
0
Najswiezsze doniesienia - w Melbourne spodziewane sa zawieje sniezne xD Zabawni ci meteorolodzy. Troche jak tanie wrozki cyganskie.
24.03.2010 20:58
0
@ 49. damiansport1 To ja powinienem Ciebie spytać dlaczego przeszedłeś tu z WP?
24.03.2010 21:39
0
Wszyscy wątpiący w umiejętności Kubicy na deszczu powinni sobie przypomnieć wyścig o GP Japonii w 2007 roku. Pojedynek Kubicy i Massy na koniec wyścigu w deszczu jest chyba jednym z najpiękniejszych ostatniej dekady.
24.03.2010 21:53
0
Kierowca to 30% bolid 70%
24.03.2010 22:29
0
Kubica na deszczu pokazał już,że umie jeżdzić na. Japonia 2007,Monaco 2008-IMO-jego najlepszy występ w wyścigu GP, Brazylia-kwale 0/9-szczególnie Q1; Robić spiny- Hungaro-2006-no dobra młode to było i płoche no i nie był w tym "bączkowaniu osamotniony.:D; Wylecieć z toru przy trochę nadmiernym zaufaniu we własne umjętności,przy jednoczesnej chęci nadrobienia czasu po partactwach zespołu: Wpaść w tyłek przeciwnika-bądżmy szczerzy-liczy się tu fakt,może i ostrzeżenia z BeeeMW nie dostał,ale kto by się roztkliwiał nad tłumaczeniami Nakajimy w podobnej sytuacji,niechaj pierwszy rzuci kamień,niech rzuci:P. Generalnie w obecnej stawce nie widzę "sakramencko mocnych" na deszczu,bezbłędnych(Szu-Szu,tfu,tfu i też nie zawsze:) i och,ach : Hamilton we wspomnianej wygranej Grand Prix Monaco,jechał szybko plus dobry bolid-efekt- wygrał,ale przedtem "się wyrżnął"w bandę. Na Silver wygrał bezdyskusyjnie, Na Interlagos jak jechał po WDC to jechał z kolei "spętany" w końcówce. Vettel,no owszem wygrywał już wyścigi,ale Malezja 0/9? Już odpuszczam mu kwalifikacje w Brazylii,bo może i nie miał farta,może i poszli na maksa w drugą stronę z ustawieniami-w sensie bardziej niż inni. Ferdek,niby nieżle,ale też "se pospinował". To jednak nic przy wyczynach Filipa Massy na Silverstone:D.
24.03.2010 22:46
0
Nie ma się co przejmować @Damiansport1. Nie tyle przybył z WP,co z pewnego forum o skokach narciarskich, Takich odzywek jak dziś będzie więcej:-D, toteż radzę ignorować,no chyba,że ktoś chce sobie ciśnienie podwyższyć.
24.03.2010 23:04
0
Błagam! Niech każdy napisze ile % zależy od bolidu a ile od kierowcy! Kocham takie gdybania :D ja myśle, że w deszczu to w 82% zależy od Horoskopu kierowcy, a w 18% od umiejętności jego kucharza ! Pozdrawiam wszystkich analityków :)
24.03.2010 23:15
0
@58: nazwy nazwami, ale nigdy sie nie spotkalem z okresleniem GP monako jako RAJD :]
24.03.2010 23:27
0
cyk - Hamilton potrafi jeździć w deszczu jak Petrov po krawężnikach
25.03.2010 05:49
0
8. appil Zapomniałeś o pokładowym WC, które powinno być montowane na deszczowy wyścig............:)))
25.03.2010 06:56
0
Będzie transmisja z wszystkich treningów. Tak jak ktoś już napisał wcześniej, nie ma w programie ale transmisja będzie. Będzie padało czy nie. Nie wiem. Wiem, że godzinę krócej będę czekał na wyścig. Jutro o 8 będziemy już więcej wiedzieć na temat wyścigu w Australii. Pozdrawiam wszystkie dzieci i starsze "dzieci" też. Pamiętajcie kochane dziatki i smyki, że niewolno przeklinać i obrażać. Z harcerskim pozdrowieniem: Czuj czuwaj! Chyba tak to było. Dokładnie nie wiem, bo byłem na 2 zbiórkach zuchowych i 1 apelu przed pomnikiem W.I.Lenina i dałem sobie spokój z patriotyzmem z bratnim narodem.
25.03.2010 08:08
0
Jak Hamilton jeździ w deszczu to widzieliśmy w ostatnim gp 2008.Gdy go wyprzedził Robert to biedaczek czuł się tak zdezorientowany że niemal nie stracił mistrzostwa,aż Angole żądali wręcz ukarania Roberta.
25.03.2010 08:26
0
66. strong1 zapomniales o wspanialym wystepie na silverstone 2008 :-)hehe
25.03.2010 08:26
0
72 transmisja będzie ale pierwszy trening będzie o 5.00 i będzie to retransmisja nie będzie na żywo patrz na górę strony tam są napisane wszystkie godziny weekendu wyścigowego gp australii
25.03.2010 09:20
0
@3. Gorzej! W deszczu z HRT zacznie ściekać farba z bolidu.
25.03.2010 09:45
0
74. dokladnie, do dzis pamietam co powiedzial Kubica po ..."wystepie", to byl blad, zapomnialem o mokrej kaluzy na wyjsciu z zakretu i stalo sie jak stalo, moj blad w koncentracji. I oczywiscie te poprawne politycznie komenty ze BMW spieprzylo zawieszenie i nasz biedny Polak nie ukonczyl wyscigu. Uwielbiam te konsekwentnie obiektywne komentarze.
25.03.2010 09:57
0
Usunięty
25.03.2010 10:41
0
Przeczytałem gdzieś przed chwilą ciekawy wywiad z Robertem :-)
25.03.2010 10:43
0
74hot dog,nie zapomniałem. Fragment o "nadmiernym zaufaniu we własne umjętności tyczył się właśnie tego wyścigu. Oczywiście był tam błąd kierowcy,ale chyba z tego co kojarze zespół też mógł się lepiej zachować wtedy w Pit Stopie,bo coś długo był trzymany? Zapomniałem o wyścigu na Monzy 0/8 i trzecim miejscu,ale nie ma się co tutaj rozwodzć. R,K zrobił swoje,czyli dojechał bezbłędnie i w równym szybkim tempie. Taki klasyczny wyścig NN-Niedocenionego Nicka.:P
25.03.2010 16:13
0
77.darecky3 - Szkoda że nie pamiętasz, jak Robert dziwnym trafem w tym samym wyścigu, na 2 pit stopie, nie stał nie całe 7, tylko prawie 13 sek. A miało to ogromne znaczenie, ponieważ gdyby stał te 7 sek, to wyjechałby tuż PRZED grupą pościgową. A że przetrzymali go te prawie 13 sek, to wyjechał nie PRZED, a ZA nimi. No i niestety, chciał troche nadrobic czasu, troche też zaryzykował, na PROSTEJ stracił przyczepność i tak dla niego skończył się ten wyścig. SZKODA ŻE WŁAŚNIE TEGO NIE PAMIĘTAŁEŚ.
25.03.2010 22:16
0
na ultra wyczytałem że w Qualu może pojawić sie leki deszcz, to by ciekawie bylo...
26.03.2010 10:01
0
Gdyby był mały, gwałtowny deszcz, to na pewno by bylo ciekawiej, kwestia jak by sobie Kubek poradził w tych warunkach, ale to już inna kwestia... ;] @ sever - Nie przejmuj się szczeniakami... ;] Kiedyś może dorosną.
03.02.2011 20:14
0
ciekawa koncepjcia wlotów powietrza do silnika ;)
03.02.2011 21:36
0
Koncepcja Mercedesa z ubieglego roku
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się